Dotacje do pomp ciepła. Rząd planuje nowy program

Rynek pomp ciepła w Polsce 2022 – kolejny „rok pomp ciepła”

Rząd planuje wypełnić lukę między programami „Moje Ciepło”, „Czyste Powietrze” i „Ciepłe Mieszkanie”. Planowane już na jesień tego roku dotacje do pomp ciepła mają poszerzyć grono odbiorców pomp ciepła. Nowy program ma być skierowany do osób, które nie spełniają wymogów żadnego z istniejących obecnie programów.

Rośnie zainteresowanie pompami ciepła

Przybywa pomp ciepła. Oto kilka danych:

  • Zgodnie z CEEB, w Polsce w budynkach podlegających wpisowi do tej ewidencji pracowało ponad 255 tys. pomp ciepła. Stanowi to ok. 2% wszystkich zdeklarowanych źródeł ciepła (najwięcej jest kotłów gazowych i węglowych – odpowiednio po ok. 24% i 22%).
  • PORT PC, powołując się na informacje z NFOŚiGW, podaje, że w ciągu pierwszych 3,5 miesięcy trwania programu „Moje Ciepło” złożono już 4,6 tys. wniosków na dofinansowanie montażu już istniejących pomp ciepła w nowych domach. Aż 26% wniosków dotyczy gruntowych pomp ciepła.
  • Według statystyk programu „Czyste Powietrze” od 2018 r. kopciuchy zostały zastąpione przez ponad 93,8 tys. pomp ciepła. Od stycznia do końca sierpnia 2022 r. udział pomp ciepła wśród urządzeń objętych dotacją z „Czystego Powietrza” wzrósł z ok. 17,5% do ponad 23,5%.
  • Jak ocenia PORT PC, w Polsce w 2021 r. sprzedano 79 tys. sztuk pomp ciepła. Stanowi to wzrost o 88% w stosunku do wyniku sprzedaży z 2020 r.

Ponieważ rosną ceny wszystkich paliw – w tym gazu i pelletu – zainteresowanie pompami ciepła pojawia się nie tylko u osób budujących nowe domy lub chcących wymienić „kopciuchy”. W domach (a także mieszkaniach) pracują m.in. kilkunastoletnie kotły gazowe czy kotły na biomasę. Mają one np. niskie standardy jak na dzisiejsze oczekiwania. Z drugiej strony, mogą martwić właścicieli cenami paliw i przyszłością urządzeń. Warto też przypomnieć plan REPowerEU, mocno związany z sytuacją geopolityczną. Według jego zapisów ma zostać wprowadzony zakaz stosowania samodzielnych kotłów gazowych. Dla nowych domów ma wejść w życie najpóźniej od 2029 r., dla modernizowanych – od 2030 r. Samo zmniejszenie zużycia gazu ma wynieść nawet dodatkowe 2 mld m3/rocznie.

Jednak obecnie na rynku nie ma programu umożliwiającego wymianę takich urządzeń na pompy ciepła.

Dotacje do pomp ciepła nie dla wszystkich

Przypomnijmy:

  • Zarówno „Czyste Powietrze„, jak i „Ciepłe Mieszkanie” pozwalają na wymianę tylko nieefektywnego, przestarzałego urządzenia grzewczego na paliwa stałe. Celem obu programów – odpowiednio dla domów jednorodzinnych i dla mieszkań w budynkach wielorodzinnych – jest eliminacja „kopciuchów”. Dodatkowo, w „Czystym Powietrzu” barierą może być próg dochodowy. Dofinansowanie może otrzymać wnioskodawca, który zarabia nie więcej niż 100 tys. zł rocznie.
  • Moje Ciepło” dotyczy pomp ciepła zamontowanych i odebranych w nowym domu (powstałym przed 1 stycznia 2021 r.). Dodatkowo, standard energetyczny domu musi być wyższy niż obecnie obowiązujący wymóg dla nowych domów. To często oznacza, że w domu nie wystarczy zastosowanie pompy ciepła i trzeba zdecydować się także na fotowoltaikę.
  • „Mój Prąd” wspiera zakup pompy ciepła w domach istniejących, są jednak dwa duże „ale”. Może to być pompa ciepła wyłącznie do przygotowania c.w.u., a do tego musi ona współpracować z panelami PV – już istniejącymi bądź także objętymi dotacją.

Trwają więc prace nad nowym programem umożliwiającym zakup pompy ciepła większej liczbie odbiorców. Intencją rządu jest wprowadzić go jeszcze przed zimą. Być może chodzi o to, by obywatele mieli szansę jeszcze przed sezonem grzewczym lub na samym jego początku odejść od urządzeń na drogie i coraz trudniej dostępne paliwa. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że ze względu m.in. na dużą popularność pomp ciepła wciąż istnieją problemy z ich dostępnością. Słychać głosy, że na najpopularniejsze urządzenia powietrze/woda trzeba czekać nawet do pół roku od zamówienia…

Warto przeczytać także:

Leave a Comment